Do 3 lat więzienia grozi 36-letniemu właścicielowi land rovera. Mieszkaniec gminy Grodków jest podejrzany o posiadanie zakazanych substancji. Podczas kontroli drogowej policjanci znaleźli przy nim amfetaminę. Samo zachowanie mężczyzny wskazywało na to, że mógł on kierować pod wpływem narkotyków. Badanie wykaże czy dopuścił się on również przestępstwa drogowego. Teraz to sąd zadecyduje o jego dalszym losie.
10 października tuż przed północą policjanci z Grodkowa podczas patrolu miasta zauważyli land rovera wjeżdżającego na jedną ze stacji paliw. Sposób jazdy kierowcy wzbudził ich podejrzenia. Kiedy samochód zatrzymał się, funkcjonariusze podjęli kontrolę.
Podczas rozmowy z mundurowymi 36-latek był pobudzony i nerwowy. Funkcjonariusze dokonali szczegółowego sprawdzenia kierowcy. W paczce z papierosami ujawnili woreczek z białym proszkiem. Zachowanie kierowcy wskazywało, że może on być pod wpływem środków odurzających. W związku z tym właściciel land rovera został zatrzymany, a podejrzana substancja zabezpieczona. Jak się okazało to kilka porcji amfetaminy. Teraz substancja trafi do policyjnego laboratorium.
Zatrzymany odpowie za posiadanie narkotyków. Za takie przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. W związku z podejrzeniem, że mężczyzna mógł kierować pod wpływem amfetaminy, została pobrana od niego krew na obecność narkotyków w organizmie.
Za kierowanie pojazdem pod wpływem środków działających podobnie do alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Jednak konsekwencje kierowców, którzy wsiadają za kierownicę pod wpływem środków odurzających, ponoszą nie tylko oni sami, ale również ich pasażerowie i inni uczestnicy ruchu drogowego. Dlatego nie bądź obojętny, gdy widzisz podejrzanie zachowującego się kierowcę. Zareaguj, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i poinformuj policję o swoich podejrzeniach.