Piłkarze Stali nie obronią trofeum wojewódzkiego Pucharu Polski

Piłkarze Stali nie obronią trofeum wojewódzkiego Pucharu Polski. Żółto-niebiescy po słabym meczu przegrali z Ruchem Zdzieszowice 1:4.

Mecz od początku do końca nie układał się po naszej myśli. Już w 16. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie, choć niespełna 30 sekund wcześniej to brzeżanie nie wykorzystali świetnej okazji. Po szybkiej kontrze piłkarzy „Zdzichów” futbolówkę do pustej bramki z kilku metrów skierował Przemysław Tramsz. Stalowcy byli jakby nieco przytłumieni, a to zespół rywali królował w powietrzu i był bardziej agresywny. Udało nam się jednak dość szybko wyrównać. W 25. minucie jeden z rywali zagrał ręką we własnym polu karnym. Arbiter wskazał na jedenasty metr, a rzut karny pewnie wykorzystał Maciej Rakoczy i było 1:1. Niestety jeszcze przed zmianą stron piłkarze Zdzichów dokonali egzekucji. Najpierw, w 36. minucie Dariusz Zapotoczny uderzeniem z rzutu wolnego przy bliższym słupku totalnie zaskoczył Roberta Winogrodzkiego, a pięć minut później Przemysław Tramsz będąc w polu karnym strzelił sprytnie lewą nogą, zdobywając gola na 3:1.

Po zmianie stron brzeżanie próbowali jeszcze złapać kontakt z przeciwnikiem. To jednak nie był nasz dzień i oprócz błędów w defensywie, szwankowała w szeregach Stali skuteczność. Okazje mieli Jakub Kowalski (główkował tuż nad poprzeczką), Maksymilian Podgórski i dwukrotnie Patryk Drożyński, lecz futbolówka nie chciała wpaść. Wpadła za to po drugiej stronie. Na 15 minut przed końcem Szymon Grek przymierzył płasko z kilkunastu metrów, a piłka po raz czwarty tego dnia wylądowała w siatce. Zawodnicy „Zdzichów” podkreślili swoją skuteczność i zaprezentowali dużo więcej konkretów w ofensywie, odnosząc zasłużone zwycięstwo. Nasza przygoda z wojewódzkim Pucharem Polski zakończyła się więc na ćwierćfinale.

W kiepskim stylu rozpoczynamy rundę wiosenną. Choć oczywiście w Zdzieszowicach spodziewaliśmy się trudnego spotkania, to bez wątpienia nasi piłkarze zaprezentowali się poniżej swoich umiejętności. Na szczęście rozgrywki ligowe to inna para kaloszy i tutaj liczymy na lepsze występy. W sobotę w Grodkowie zmierzymy się z Polonią Nysa i musimy zrobić wszystko, aby błyskawicznie zrehabilitować się za przegraną z Ruchem.

1/4 finału wojewódzkiego Pucharu Polski
Ruch Zdzieszowice – Stal Brzeg 4:1
bramki: Tramsz 16′, 41′, Zapotoczny 36′, Grek 75′ – Rakoczy 25′ k
Stal: Winogrodzki – Sztylka, Kudra, Kowalski, Brusiło (83′ Bujakiewicz), Rakoczy (64′ Chołast), Kuriata, Sypek, Poniewierski (64′ Szymczyk), Dychus (46′ Hawryło), Podgórski (64′ Drożyński). Trener Paweł Schmidt.
Żółte kartki (Stal): Kowalski, Kuriata.
Sędziował Maciej Krzyżowski.
Widzów 250.

Stal Brzeg

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *