Kilka dni temu oficer dyżurny przyjął zgłoszenie, z którego wynikało, że w Skarbimierzu-Osiedle dwie nietrzeźwe osoby próbują zaparkować volkswagena. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce i zastali tam zgłaszającego, który poinformował ich o całym zdarzeniu.
Z jego relacji wynikało, że widział kobietę, która zataczając się wsiadła do samochodu. Mężczyzna podszedł do pojazdu, by udaremnić jej jazdę. Mimo jego reakcji udało jej się jednak uruchomić silnik, ale kiedy próbowała odjechać z miejsca, uderzyła w słup. Wówczas zgłaszający otworzył drzwi i odebrał jej kluczyki.
Z relacji pozostałych świadków wynikało z kolei, że kilka minut wcześniej pojazdem kierował mężczyzna. Wjechał na osiedle i próbował zaparkować samochód. Podczas tego manewru uszkodził dwa inne samochody. Po nieudanych próbach wyszedł z auta, a za kierownicę wsiadła wspomniana wcześniej kobieta.
Świadkowie wskazali budynek, do którego się udała. Policjanci w jednym z mieszkań zastali parę. 46-letni mężczyzna i 33-letnia kobieta zostali zatrzymani w policyjnych aresztach. Mężczyzna w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu, natomiast kobieta 3,5 promila.
Po wytrzeźwieniu oboje usłyszeli zarzut kierowania pod wpływem alkoholu, do którego się przyznali. Grozi im teraz do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
KPP w Brzegu
Całej patusiarni nie zamkną, ale próbować można.