W sobotę (4 października) zespół ze Starowic podejmował na własnym boisku Skrę Częstochowa 1926. Mecz został rozegrany w ramach 11. kolejki III ligi i zakończył się porażką miejscowej drużyny.
Pierwsza połowa odbywała się zdecydowanie pod dyktando gości – to oni kontrolowali grę, bez problemu przejmowali piłkę i wyprowadzali śmiałe kontry, wykorzystując przy tym błędy w naszej obronie. Już w 7. minucie zdobyli pierwszą bramkę i objęli prowadzenie, a dziesięć minut później Sapielak ponownie wyjmował piłkę z siatki. Po kwadransie od rozpoczęcia meczu goście prowadzili już dwoma bramkami, a po kolejnym kwadransie trzema.
Starowiczanie nie stworzyli w tym czasie większych problemów przyjezdnym. Raz gospodarze byli blisko zdobycia bramki. Po wybiciu z rzutu wolnego piłka odbiła się od muru i Paszkowski próbował dobić z bliska, niestety ostemplował tylko poprzeczkę.
Pierwsza połowa zdecydowanie na korzyść przyjezdnych.
Sytuacja zmieniła się po przerwie. Gra gospodarzy zdecydowanie się poprawiła, wydawałoby się, że na murawę powrócił inny zespół. Nie tylko poprawili grę w obronie, ale wywierali presję na bramkę rywali – najwidoczniej nie mając nic do stracenia, postanowili grać bardziej ofensywnie. Niestety upragnionej bramki nie mogli strzelić przez większą część drugiej połowy.
W 60. minucie nastąpiła pierwsza zmiana w drużynie Starowic. Na boisko weszło 5. świeżych zawodników, m.in. Adam Setla i to on właśnie, dziesięć minut później zdobył pierwszą bramkę (i jak się okazało jedyną) dla Starowic.
Po przejęciu piłki przez gospodarzy w okolicy własnego pola karnego i serii krótkich podań futbolówka trafiła do Jasińskiego, a od niego do Setli, ten wbiegł w pole karne rywala, omijając sprawnie dwóch obrońców i posłał piłkę do bramki Górskiego. Wprawdzie golkiper gości wyszedł, aby skrócić mu kąt, ale jego obrona okazała się nieskuteczna. Wynik spotkania zmienił się na 1:3.
Ostatniego gola w tym meczu zdobyli jednak goście w ostatniej minucie meczu, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Starowice przegrały pomimo dobrej gry w drugiej połowie. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Skry Częstochowa 1926 4:1.
11 października (w sobotę) zespół Starowic czeka mecz na wyjeździe z drużyną Karkonosze Jelenia Góra.
LZS Starowice Dolne – Skra Częstochowa 1926 0:3 (1:4)
Bramki: Sajdak 7’, Metlushka 17’, Nicoń 30’, Setla 70’, Zieliński 90’
Skład LZS Starowice Dolne: Sapielak – Trochanowski (60’ Hrybau), Roguła (60’ Setla), Jasiński, Kozłowski (60’ Dychus), Skowron (60’ Nowosielski), Sluga, Trepczyński, Małyska (60’ Gruszecki), Paszkowski, Wróbel
Żółte kartki: Józefczyk, Małyska, Roguła
Trener: Jakub Reil
Sędzia Główny: Mikołaj Kujawski
Tekst i zdjęcia: Janusz Pasieczny
Przeczytaj też: XXXI Memoriał Anny Lityńskiej za nami [FOTORELACJA]
