Kilka dni temu policjanci z brzeskiej drogówki prowadzili kontrolę prędkości w miejscowości Krzyżowice. Tuż po godzinie 10.00, przy użyciu policyjnego wideorejstratora, mundurowi zauważyli mazdę, która w obszarze zabudowanym poruszała się zdecydowanie za szybko. Jak ustalili funkcjonariusze, kierowca pędził przez wieś, na obowiązującej „pięćdziesiątce” mając na liczniku 103 km/h. Policjanci natychmiast przerwali jego niebezpieczną jazdę i zatrzymali do kontroli drogowej.
Za kierownicą pojazdu siedział 37-letni mieszaniec powiatu oławskiego. Funkcjonariusze zatrzymali mu uprawnienia na 3 miesiące. Dodatkowo mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 1 500 złotych, a na jego konto wpłynęło 13 punktów karnych.
Nadmierna prędkość to wciąż główna przyczyna tragicznych wypadków drogowych. Pasażerowie, kierowcy oraz pozostali uczestnicy ruchu drogowego tracą zdrowie, a nawet życie z powodu czyjeś brawury lub chwili nieuwagi. To dla funkcjonariuszy mocny argument, by surowo karać kierowców, którzy lekceważą prawo i stwarzają niebezpieczne sytuacje na drodze. Nie ma taryfy ulgowej dla piratów drogowych. Drogi kierowco, noga z gazu!
KPP w Brzegu
Przeczytaj też: Czad jest śmiertelnie niebezpieczny. 13-latek w porę zaalarmował służby
