Miniona sobota okazała się szczęśliwa dla piłkarzy i kibiców z Łosiowa. W tym dniu LZS Pogoń Łosiów podejmował na własnym boisku LZS Orzeł Olszanka. Mecz został rozegrany w ramach 14. kolejki klasy B grupa 4.
W pierwszej połowie piłkarze Orła wyraźnie górowali na boisku. Już w pierwszej minucie meczu przypuścili groźny atak na bramkę Pogoni, jednak po strzale piłka odbiła się od słupka.
W dalszej części spotkania przyjezdni wielokrotnie atakowali bramkę gospodarzy, jednak albo brakowało im celności, albo futbolówka lądowała w rękach Przemka Mrozika. Remisowy wynik spotkania (0:0) utrzymał się więc do przerwy.
Po powrocie na boisko zawodnicy Orła wyraźnie opadli z sił i gra stała się bardziej wyrównana. Przełom nastąpił dopiero w 61. minucie meczu, kiedy Majcher, po rzucie wolnym, dobił piłkę głową. Tym razem zaskoczony Mrozik pozostał bez szans.
Piłkarze Pogoni próbowali odrobić stratę i udało im się to po 20 minutach. Zdobywcą wyrównującej bramki był Kompanicki, który lobem posłał futbolówkę nad bramkarzem. Ten dobrze wyczuł intencję napastnika, sięgnął nawet piłki, ale ta wpadła jednak do siatki. Było 1:1.
Wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem, jednak sędzia doliczył 5 minut do regulaminowego czasu. W ostatniej minucie doliczonego czasu gospodarze ruszyli z kontrą, zakończoną celnym strzałem Węgłowskiego. Trafienie dało zwycięstwo miejscowej drużynie.
W rezultacie Pogoń Łosiów skoczyła w tabeli o dwie pozycje do góry – z piątego miejsca na trzecie. LZS Orzeł Olszanka spadł na drugą pozycję, a jego miejsce zajął LZS KS Kruszyna-Prędocin.
Cichym bohaterem sobotniego spotkania był Przemysław Mrozik, bramkarz z Łosiowa, którego interwencie wielokrotnie ratowały lokalną drużynę.
To był ciężki przeciwnik, ponadto z podstawy brakowało nam siedmiu chłopaków. Tym bardziej cieszy wygrana. Naszym chłopakom nie zabrakło charakteru. Nie poddajemy się i walczymy do końca – powiedział Paweł Mrozik, trener Pogoni.
Przegraliśmy na własne życzenie. Mieliśmy bardzo dużo sytuacji, których nie wykorzystaliśmy i to się zemściło – powiedział Bartosz Sierakowski, trener LZS Orzeł Olszanka.
LZS Pogoń Łosiów – LZS Orzeł Olszanka 2:1 (0:0)
Bramki: Majcher 61’, Kompanicki 82’, Węgłowski 94’.
Skład Pogoni: Mrozik Przemysław – Węgłowski, Jeleńkowski (65’ Kompanicki), Jurcewicz, Soboń, Ryczkowski (30’ Bugiel), Surdel (60’ Biernacki), Szewerniak, Mrozik Paweł, Ukleja, Marciniszyn (81’ Mrozik Krzysztof).
Skład Orła Olszanka: Hundowski – Majcher, Sierakowski, Marciniak, Antoszczyszyn Michał, Moroziński (80’ Jaros), Antoszczyszyn Łukasz, Jermak (70’ Bajorek), Szafrański, Romanko (66’ Dąbrowski), Kompanicki.
sędzia: Janusz Joniec
żółte kartki: Bartosz Sierakowski (70’), Kacper Szafrański (80’) z LZS Orzeł Olszanka oraz Zbigniew Jurcewicz (93’) z LZS Pogoń Łosiów.
Kolejne mecze obie drużyny rozegrają w najbliższą niedzielę (23 kwietnia) o godz.17.00. Orzeł zagra u siebie z Burzą Lipki, a Pogoń zagra na wyjeździe z Orlikami Michałowa.
Tekst i zdjęcia Janusz Pasieczny
