31 lipca po godzinie 12:00 dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu przyjął zawiadomienie dotyczące kradzieży w jednym ze sklepów w mieście. Na miejsce natychmiast pojechali kryminalni. Z przekazanych przez poszkodowaną informacji wynikało, że mężczyzna miał wejść do sklepu zabrać damską torebkę i damską bieliznę. Swój łup spakował do reklamówki i postanowił bez zapłaty opuścić sklep. Pracownica szybko zareagowała i postanowiła uniemożliwić mężczyźnie opuszczenie sklepu. Wówczas podejrzewany poszarpał ją, odepchnął i uciekł.
Funkcjonariusze już po kilku minutach zauważyli mężczyznę kilka ulic dalej. Na ich widok podejrzewany zaczął uciekać. Kryminalni w bezpośrednim pościgu zatrzymali go, a skradziony łup odzyskali. 36-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego był nietrzeźwy, w organizmie miał 3 promile alkoholu. W toku dalszego postępowania policjanci ustalili, że mężczyzna ma również związek z dwoma innymi przestępstwami. Tego samego dnia i dzień wcześniej z drogerii miał ukraść kosmetyki i perfumy. Natomiast kilka dni wcześniej włamał się do mieszkania, skąd skradł pieniądze. Łączna wartość strat jak spowodował mężczyzna to 1500 złotych.
Zatrzymany po wytrzeźwieniu usłyszał trzy zarzuty, do których się przyznał. Tym razem działał w warunkach recydywy. Grozi mu kara do 15 lat więzienia.
KPP w Brzegu