Agresja i groźby. Kolejna trudna interwencja brzeskich ratowników medycznych

Końcem stycznia Polską wstrząsnęła sprawa ratownika medycznego, który został śmiertelne ugodzony nożem przez pijanego mężczyznę. Każdy, kto wśród swoich znajomych lub bliskich ma osoby pracujące w tym zawodzie, wie doskonale, że agresywni pacjenci zdarzają się regularnie. Do niebezpiecznych sytuacji dochodzi również w Brzegu.

W nocy z 11 na 12 marca brzeski zespół wezwany został do pacjenta, który był pod wpływem alkoholu. Ratownicy, którzy przyjechali, aby udzielić pomocy medycznej, spotkali się z agresją i groźbami – kierowanymi zarówno do ich samych, jak i ich rodzin. Agresywny mężczyzna został zatrzymany przez policję. Tym razem nie doszło do tragedii.

Po raz kolejny, mimo istniejących przepisów prawa, dotyczących nietykalności funkcjonariuszy publicznych, dochodzi do takich sytuacji. Problemem jest tutaj brak mocnego rygoru kary – takiego, który by innym potencjalnym napastnikom dał do myślenia, że to się po prostu nie opłaca. Tylko kary, bezwzględne wysokie grzywny i nawet kary pozbawienia wolności są w stanie zapobiec dalszej eskalacji takich przypadków – mówi Mariusz Baran kierownik Ratownictwa Medycznego BCM.

Kontakt z agresywnymi osobami nie jest rzadką sytuacją w naszym zawodzie. Pamiętam, gdy podczas akcji po mieszkaniu, do którego przyjechaliśmy, latały szklanki i talerze. Pamiętam również akcję, gdy grupa osób zablokowała karetkę i zaczęła nią trząść, chcąc ją wywrócić. Myślę, że każdy ratownik ma takie historie. Wiele razy trzeba było wzywać policję, bo sami nie byliśmy w stanie sobie poradzić, a przypominam, że zazwyczaj chodzi o osoby, do których przyjeżdżamy, aby nieść im pomoc – mówi Piotr, który przez wiele lat pracował jako ratownik medyczny w Brzegu i Wrocławiu.

Przypominamy! Agresja wobec ratowników medycznych to nie tylko skandaliczne zachowanie, ale także przestępstwo. Każde takie zdarzenie zgłaszane jest odpowiednim służbom.

Ratownicy są na pierwszej linii frontu, ratują zdrowie i życie każdego, kto potrzebuje pomocy. Nikt nie powinien być narażony na przemoc podczas wykonywania swojej pracy.

Dbajmy o tych, którzy dbają o nas. Szacunek i bezpieczeństwo powinny być standardem, nie wyjątkiem!

Przeczytaj też: Zaćmienie Słońca nad Brzegiem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *