Wiktoria Madejska błyszczy na trasach kolarskich. Trzy wyścigi, trzy razy podium

Pierwszy wyścig sezonu – pierwsze zwycięstwo

W niedzielę, 23 lutego, w Żyrowej odbył się „V Kasztanowy Przełaj” – wyścig kolarski organizowany ku pamięci tragicznie zmarłej zawodniczki Jolanty Baran. Wydarzenie zgromadziło licznych uczestników z różnych kategorii wiekowych, którzy rywalizowali na malowniczej trasie w Parku Krajobrazowym Góra Św. Anny.

Zawody zorganizował Ludowy Uczniowski Klub Sportowy „Rospondek” przy wsparciu miasta i gminy Zdzieszowice oraz Opolskiego Związku Kolarskiego. Impreza była częścią cyklu „Kolarski Odrzański Tour 2025”.

W wyścigu na dystansie 3 800 m triumfowała Wiktoria Madejska, która popisała się znakomitą formą i doskonałą strategią na wymagającej trasie.

Zawodniczka z Zielęcic, będąca podopieczną Fundacji 2036, startowała tym razem na nowym rowerze Kross. Fundacja otrzymała ten sprzęt od polskiej firmy produkującej doskonałe rowery, na których Maja Włoszczowska zdobywała medale olimpijskie.

Dla naszej zawodniczki był to pierwszy start od grudnia. Jak się okazało, ciężka praca w okresie przygotowawczym przyniosła rezultaty. Zwycięstwo w pierwszym starcie w nowym sezonie to doskonały prognostyk na kolejne miesiące.

Wikson – jak nazywają naszą zawodniczkę jej znajomi – od samego początku wyścigu budowała przewagę, której nie oddała aż do samego końca. Wiktorii, jak sama przyznała po wyścigu, bardzo odpowiadała przedwiosenna aura, delikatny chłód i brak opadów.

Drugi wyścig sezonu – Wiktoria szybsza nawet od chłopców

2 marca w Ścinawie Małej odbyły się wyścig przełajowy Tomex-Parkiet Cyclo Cross, który wchodzi w skład wyścigów rowerowych „Kolarski Odrzański Tour 2025″. W rywalizacji wzięło udział wielu zawodników, a trasa wyróżniała się wymagającymi odcinkami.

Dla Wiktorii Madejskiej był to drugi start w sezonie. Tym razem rywalizacja była jeszcze bardziej wymagająca – dziewczęta z kategorii młodziczek ścigały się razem z chłopcami.

Już na początku wyścigu Wiktoria znalazła się w czołowej trójce razem z dwoma chłopakami. Walka o zwycięstwo trwała do samego końca, a Wikson finiszowała jako druga w klasyfikacji Open, jednocześnie wygrywając kategorię młodziczek. Było to cenne doświadczenie na wymagającej trasie i kolejny udany start w sezonie.

Trzeci wyścig sezonu – niesamowita pogoń dająca drugie miejsce

22 marca na stadionie miejskim w Kaliszu odbyły się Otwarte Mistrzostwa Kalisza w kolarstwie MTB, organizowane przez Wielkopolski Związek Kolarski. Zawodnicy rywalizowali na wymagającej trasie o długości 1000 metrów, pokonując kilka okrążeń w zależności od kategorii wiekowej. W zawodach uczestniczyło wielu młodych kolarzy, a rywalizacja stała na bardzo wysokim poziomie.

Jednym z najciekawszych wyścigów dnia była rywalizacja w kategorii młodziczek, gdzie startowała Wiktoria Madejska. Po trzytygodniowej przerwie spowodowanej zgrupowaniem wróciła ona do przedsezonowej rywalizacji, ale start nie ułożył się po jej myśli. Problemy techniczne z rowerem oraz tłok na starcie sprawiły, że ruszyła na trasę z piątej pozycji. Kluczowym momentem był podjazd pod stromą zewnętrzną ścianę toru kolarskiego – wielu zawodników miało z nim problemy, a na domiar złego Wiktoria przewróciła się i spadł jej łańcuch. Musiała pokonać podjazd biegiem, tracąc cenne sekundy.

Pomimo trudnego początku, Wikson pokazała niesamowity charakter i z każdym kolejnym okrążeniem odrabiała straty. Na ostatnie kółko wjechała już jako druga, ale strata z pierwszego okrążenia okazała się zbyt duża, by sięgnąć po zwycięstwo. Ostatecznie zajęła drugie miejsce, co mimo wszystko jest świetnym wynikiem, biorąc pod uwagę przebieg rywalizacji.

Po wyścigu Wiktoria wraz z trenerem dokładnie przeanalizowała swój start. Jestem bardzo zadowolony – ta pogoń za rywalkami dała jej więcej kolarskiego doświadczenia niż samotna jazda na prowadzeniu. Musiała przemyśleć każdy atak, w odpowiednim momencie dogonić i wyprzedzić rywalki. Szkoleniowo – rewelacyjny wyścig – podsumował Franciszek Moszumański, trener Wiktorii.

Podczas dekoracji prezes WZKol zapowiedział, że już za tydzień odbędzie się kolejny wyścig. To oznacza, że Wiktoria Madejska dostanie szansę rewanżu na swojej najgroźniejszej rywalce z Koźminka, z którą rywalizuje od połowy zeszłego sezonu na torze, szosie, a teraz także w MTB.

Wiktoria cały czas jest w świetnej formie. Zawodniczka z Zielęcic może okazać się w przyszłości prawdziwą gwiazdą kolarstwa. Teraz pozostaje tylko czekać na kolejne sukcesy, bo tych z pewnością nie zabraknie w sezonie 2025.

Przeczytaj też: Lewińskie Szutry 2025 – Charytatywnie dla Gminy Lewin Brzeski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *