W sobotę Stal zagra na własnym boisku z Górnikiem Polkowice

Górnik Polkowice to kolejny wiosenny rywal naszego zespołu, który w tym roku nie zaznał jeszcze porażki.

Tak się złożyło, że w terminarzu rundy rewanżowej po kolei trafiamy na wszystkie zespoły, które są w bardzo dobrej formie. Miedź II Legnica, Lechia Zielona Góra, Warta Gorzów, a teraz polkowicki Górnik – wszystkie te ekipy w 2025 roku nie zaznały ani jednej porażki. Nie ma co jednak szukać wymówek czy usprawiedliwień, bo już sierpniowe spotkanie z Górnikiem pokazało, że można urwać mu punkty. Wierzymy, że zdeterminowany, walczący i nareszcie skuteczny zespół brzeskiej Stali zdoła sprawić niespodziankę i przyniesie swoim kibicom trochę radości.

Górnik Polkowice to jeden z najbardziej zasłużonych klubów w całej III lidze. Założony został w 1947 roku, a największe sukcesy odnosił na początku XXI wieku. W 2003 roku Górnik awansował do ekstraklasy, w której co prawda spędził jedynie rok, ale w kolejnych sezonach również utrzymywał się na poziomie II ligi. Po finansowo-organizacyjnych perturbacjach w 2014 roku i wycofaniu z rozgrywek, klub zaczął powoli odbudowywać swoją pozycję. W 2019 roku Górnik awansował do II ligi, w 2021 roku do I ligi, a później… rok po roku przebył drogę z powrotem na poziom trzecioligowy. Jak to w piłce bywa – raz na wozie, raz pod wozem…

Jesienią Górnicy mocno rozczarowali. Słaby był szczególnie początek sezonu, kiedy w pierwszych siedmiu meczach zielono-czarni zgarnęli tylko pięć punktów. Porażka ze Ślęzą Wrocław przelała czarę goryczy i z pracą pożegnał się trener Enkeleid Dobi. Jego następcą został dotychczasowy asystent Ariel Sworacki, któremu należy oddać, że bardzo szybko wpłynął na zespół. Za okres, w którym prowadzi on zespół Polkowic, Górnik jest 2. w tabeli (lepiej punktuje jedynie Carina Gubin).

Nasi sobotni rywale przerwę zimową spędzili na 12. pozycji w tabeli. Przed startem drugiej rundy zespół został wzmocniony Kasjanem Frankowskim, który jesienią grał w Stali, a także Michałem Czerniawskim (Lechia Kostrzyn) i Wojciechem Strzemskim (Odra Ścinawa). Generalnie jednak kadra polkowiczan jest bardzo mocna – znajduje się w niej wielu ogranych piłkarzy z występami nawet w Ekstraklasie – są nimi chociażby Kamil Wacławczyk, Piotr Azikiewicz czy Szymon Drewniak. Po ośmiu punktach zdobytych w czterech wiosennych spotkaniach, Górnik plasuje się aktualnie na 11. pozycji w tabeli III ligi. Bilans zielono-czarnych to 8 zwycięstw, 7 remisów i 7 porażek, co łącznie daje dorobek 31 oczek (bilans bramkowy 28:28). Najskuteczniejszym strzelcem ekipy trenera Sworackiego jest Michał Nagrodzki – autor 7 trafień.

Z drużyną Górnika Polkowice w sobotę zmierzymy się po raz ósmy. Jesienią padł remis 1:1, a więcej o historii bezpośrednich spotkań z tym zespołem napisaliśmy TUTAJ.

Kolejne ciężkie starcie przed nami, ale jesienią pokazaliśmy kilkukrotnie, że i z takimi zespołami potrafimy walczyć. Kluczem jest determinacja i skuteczność w ofensywie, ale także z tyłu, gdzie niestety ostatnio zdarzały nam się błędy. Po niezasłużonej porażce z Wartą Gorzów w chłopakach jest duża sportowa złość, którą mamy nadzieję, że przeniosą na murawę w sobotę. Liczymy że tak będzie, a przy wsparciu naszych kibiców na pewno jesteśmy w stanie powalczyć o dobry rezultat. Powodzenia, Stalowcy!

23. kolejka Betclic III ligi
Stal Brzeg – Górnik Polkowice
29 marca 2025 (sobota), godz. 14:00
Stadion Miejski w Brzegu

Stal Brzeg

Przeczytaj też: UKS 1 LO Stal Brzeg z efektownym zwycięstwem w lidze U14K

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *