Stal zagra u siebie z Podlesianką Katowice

Piłkarze brzeskiej Stali w sobotę podejmą walczącą o utrzymanie w Betclic III lidze ekipę Podlesianki Katowice.

Żółto-niebiescy w ubiegłym tygodniu stracili matematyczne szanse na uniknięcie degradacji. W praktyce już jesienią zanosiło się na to, dlatego nikt nie zamierza załamywać rąk. Budujemy zespół na kolejny sezon, a w ostatnich meczach w III lidze chcemy zapunktować i godnie pożegnać się z rozgrywkami.

Klub naszych rywali powstał już w 1938 roku, ale to właśnie teraz zapisuje swoje najpiękniejsze karty historii. Awans do III ligi, wywalczony w ubiegłych rozgrywkach jest bowiem największym osiągnięciem Podlesianki. Podopieczni Dawida Brehmera wygrali I grupę śląskiej IV ligi, a w dwumeczu barażowym okazali się lepsi od Podbeskidzia Bielsko-Biała (2:0 i 1:1). Katowice mogły świętować więc podwójnie, bowiem oprócz awansu GKS-u do Ekstraklasy, promocję wywalczyli też skromniejsi, ale równie ambitni zielono-czarno-czerwoni.

W bieżącym sezonie Podlesianka, jak na beniaminka, prezentuje się naprawdę przyzwoicie. Tak naprawdę największym problemem tego zespołu jest sytuacja w II lidze, gdzie bardzo możliwe spadki śląsko-dolnośląskich ekip pociągną za sobą degradację drużyn z III ligi. Gdyby nie to, katowiczanie niemal na pewno by się utrzymali, ponieważ ich przewaga nad trzecią od końca Unią Turza Śląska wynosi 12 punktów.

Zespół Dawida Brehmera wiosną punktuje naprawdę dobrze. W 2025 roku Podlesianka w 10 meczach zdobyła łącznie 14 punktów. Te rezultaty, zsumowane z wynikami z rundy jesiennej, plasują naszych rywali na 14. miejscu w tabeli z dorobkiem 35 punktów (9 zwycięstw, 6 remisów i 13 porażek, bramki 43:47). Najskuteczniejszymi strzelcami zespołu są Jacek Jarnot i Alan Lubaski (obaj po 7 trafień).

Jesienią w Katowicach padł remis 1:1. Gospodarzom prowadzenie w 78. minucie strzałem z rzutu karnego dał Marcin Rosiński. Również z jedenastki, ale dopiero w 5. doliczonej minucie wyrównał Maksymilian Podgórski.

Ostatnie pojedynki nie były dla nas szczególnie fortunne. W meczach z Karkonoszami, Śląskiem czy nawet MKS-em Kluczbork żółto-niebiescy prezentowali się momentami nawet bardzo dobrze, ale ostatecznie wszystkie te trzy starcia przegraliśmy. Z nadzieją na podreperowanie dorobku punktowego przystępujemy do bitwy z Podlesianką. Goście, chcąc skutecznie walczyć o utrzymanie, muszą w Brzegu wygrać, natomiast nasi piłkarze bardzo chcą dać trochę radości sobie i swoim kibicom. Powinno być ciekawie i z takim nastawieniem zapraszamy wszystkich kibiców w sobotę na Stadion Miejski w Brzegu. Bądźcie z nami!

29. kolejka Betclic III ligi
Stal Brzeg – Podlesianka Katowice
10 maja 2025 (sobota), godz. 17:00
Stadion Miejski w Brzegu

Stal Brzeg

Przeczytaj też: Uwaga kierowcy i przedsiębiorcy ze ścisłego centrum Brzegu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *