W niedzielny wieczór na numer alarmowy 112 wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonych świadków zdarzenia, którzy informowali, że w jednej z miejscowości w gminie Grodków pod sklep podjechał samochodem kierowca pod wpływem alkoholu.
Mundurowi z Komisariatu Policji w Grodkowie natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Świadkowie potwierdzili zgłoszenie i wskazali samochód, którym kierujący przyjechał do sklepu. Zgłaszające podejrzewały, że może być on nietrzeźwy, gdyż było czuć od niego alkohol i nie potrafił utrzymać równowagi.
Policjanci szybko dotarli do podejrzewanego, który chciał się oddalić z miejsca. 21-latek został zatrzymany i przebadany na urządzeniu do badania stanu trzeźwości. Młody kierowca miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mu jego uprawnienia do kierowania samochodami osobowymi. Jak się okazało, młody mężczyzna niedługo nacieszył się swoimi uprawnieniami. Zaledwie w 2024 roku zdał egzamin, a teraz je stracił, bo jak tłumaczył, przyjechał tylko po wodę do sklepu.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości młodemu kierującemu grozi kara do 3 lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
KPP w Brzegu
Przeczytaj też: Włamał się po laptopa i telefon – 32-latek w rękach brzeskich policjantów
