Wieczór organowy z Tomkiem w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego

W piątkowy wieczór, 5 grudnia w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Brzegu, odbyło się niecodzienne wydarzenie kulturalne. „Wieczór organowy z Tomkiem”, na którym wystąpił młody muzyk z Brzegu Tomasz Michalak.

Tomasz Michalak – rocznik 2009, to brzeżanin i dobrze rokujący młody muzyk. Około 7. roku życia podjął pierwsze próby gry na pianinie pod czujnym okiem mamy, która uczyła go podstaw gry na tym instrumencie. W wieku 9 lat został przyjęty do Państwowej Szkoły Muzycznej I st. im. Józefa Elsnera w Brzegu, gdzie rozpoczął naukę w klasie fortepianu u Lidii Gutowicz-Engel, a od drugiej klasy aż do zakończenia szkoły kształcił się pod okiem Joanny Bogdanowicz-Drobiny. W tym roku ukończył PSM I stopnia z wyróżnieniem w klasie fortepianu. Obecnie uczy się w Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia im. Ryszarda Bukowskiego we Wrocławiu na wydziale organów w klasie Macieja Maszkiewskiego, który jest organistą w Katedrze Wrocławskiej.

W swoim koncercie młody muzyk zaprezentował utwory: Bacha, Pahelbela, Guilmanta, Cacciniego, Chopina, Hansa Zimmera i Widora.

Korzystając z okazji, poprosiłem młodego muzyka o krótką rozmowę.

Janusz Pasieczny: Dlaczego zdecydowałeś się na organy? Co jest w nich takiego wyjątkowego?

Tomasz Michalak: Moje zainteresowanie organami zaczęło się już na początku tego roku, kiedy to miałem okazję dać swój pierwszy koncert – 4 maja w Parafii Krzyża w Brzegu na urodziny mojej mamy. Później, 1 sierpnia założyłem zrzutkę, dzięki której uzbierałem środki na zakup profesjonalnego instrumentu. Jeśli chodzi o źródło zainteresowania, to muszę przyznać, że w stu procentach może to być powiązane genetycznie, ponieważ gdy miałem 7/8 lat, moja mama uczyła mnie drobnych podstaw na pianinie. Moją mamę uczył z kolei mój dziadek, który był pianistą i organistą. Dziadka z kolei uczył jego brat (mój ś.p. wujek), który był Proboszczem w jednym z kościołów i również umiał grać na obu instrumentach. Z kolei mój pradziadek był także organistą w tym samym kościele i mój dziadek go czasami zastępował podczas niektórych mszy, więc śmiało mogę stwierdzić, że są to tradycje rodzinne! Dodam jeszcze, iż wszyscy Ci w mojej rodzinie, którzy nabywali wiedzę muzyczną, w głównej mierze byli samoukami, nie chodzili do szkół muzycznych. Ja stwierdziłem jednak, że chcę zdobyć znacznie większą wiedzę o muzyce, dlatego w wieku 9 lat zdecydowałem o pójściu do szkoły muzycznej I stopnia im. Józefa Elsnera w Brzegu, którą zdałem w tym roku.

J.P.: Jakie są Twoje najbliższe plany?

T.M.: Mam dwa pomysły: pierwszy to żeby w niedalekiej przyszłości zorganizować cykl koncertów organowych, tzw. Brzeskie Lato Organowe. Takie wydarzenie odbywałoby się w okresie wakacyjnym, w jednym z brzeskich kościołów i miałoby na celu promowanie muzyki klasyczno-sakralnej, jak też przyciągnięcie uwagi turystów. Gdy byłem kilka lat temu w Gdańsku Oliwie, to pamiętam, że w słynnej Katedrze Oliwskiej odbywały się dwudziestominutowe koncerty na wielkich organach oliwskich.

Drugi pomysł, to stworzenie w Brzegu tzw. miesięcy słynnych kompozytorów muzyki organowej, czyli jeśli znany kompozytor epoki baroku Johann Sebastian Bach urodził się 21 marca, to w dzień jego urodzin można byłoby zorganizować koncert organowy, na którym wykonywane byłyby kompozycje tylko i wyłącznie Bacha i to byłby wtedy miesiąc „geniusza baroku”, albo 1 września 1655 roku urodził się równie słynny kompozytor Johann Pahelbel i tak jak w przypadku Bacha, 1 września mógłby odbyć się koncert, na którym grane byłyby utwory Pahelbela. Myślę, iż pierwszy, jak i drugi pomysł, mogłyby pozytywnie wpłynąć na rozwój kultury muzycznej Brzegu.

J.P.: Jakie jest twoje największe marzenie związane z muzyką?

T.M.: Jednym z moich największych marzeń, jeśli oczywiście będzie taka możliwość, jest skończenie PSM II stopnia na organach. Po drugim stopniu chciałbym spróbować dostać się do Akademii Muzycznej oraz kształcić się tak długo, jak tylko to możliwe. Natomiast w przypadku organów (mowa o części praktycznej, czyli występach), to chciałbym kiedyś zagrać na wspomnianych przeze mnie wcześniej wielkich organach Katedry Oliwskiej w Gdańsku Oliwie. Mam również ogromną chęć zagrania na instrumencie w Katedrze Wrocławskiej, a mianowicie na organach Sauera, które obecnie przechodzą renowację i mają zabrzmieć prawdopodobnie jesienią w 2027 roku.

J.P.: Czy chciałbyś coś przekazać naszym czytelnikom?

T.M.: Zachęcam wszystkich do rozwijania swoich zainteresowań, m.in. muzycznych, ponieważ gra na instrumencie muzycznym zapewnia wzrost samooceny, pewności siebie, samodyscypliny, oraz wytrwałości w przezwyciężaniu frustracji.

Koncert zorganizowała Parafia pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Brzegu. Wydarzenie objął honorowym patronatem Starosta Powiatu Brzeskiego Jacek Monkiewicz.

Dzień koncertu to również, to również dzień 16. urodzin Tomasza. Z tej okazji życzymy mu długiej i owocnej kariery muzycznej.

Tekst i zdjęcia: Janusz Pasieczny

Przeczytaj też: Szkoła Muzyczna w Brzegu poszukuje archiwalnych zdjęć i wspomnień


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *