Wernisaż prac uczestników zajęć z fotografii organizowanych przez BCK

W piątek (26 maja) w Galerii Sztuki Współczesnej BCK odbyło się uroczyste otwarcie zbiorowej wystawy fotografii. Swoje prace prezentowali uczestnicy zajęć fotograficznych organizowanych przez Brzeskie Centrum Kultury.

Autorami zdjęć prezentowanych na wystawie są: Alan Działak, Robert Janocha, Kacper Kujawski, Dariusz Marszałek, Tadeusz Mazurkiewicz, Oliwer Skrzypnik, Aleksandra Stecuła.
Korzystając z faktu, że większość z nich była obecna na wernisażu, postanowiłem z nimi porozmawiać.

Fotografuję od około roku. Dla mnie fotografia jest sztuką, dzięki której można uchwycić chwile. Zacząłem od krajobrazów, później stwierdziłem, że przyroda, to też ciekawy temat i dziś obok krajobrazów fotografuję również zwierzęta – powiedział Kacper Kujawski, autor, a na co dzień uczeń I klasy Liceum ekonomicznego w Brzegu.

Zacząłem fotografować w wieku nastu lat. To były takie moje początki z aparatem, próbowałem przechodzić z tryby auto w tryb manualny i robić coś bardziej zaawansowanego. Później ten aparat leżał gdzieś na półce i obrastał kurzem przez jakieś dwadzieścia lat. Niedawno, jak już byłem bliżej czterdziestki, postanowiłem odświeżyć tę pasję. Na pewnym etapie zafascynowała mnie fotografia uliczna, reportażowa. Tu prezentuję głównie reportaż uliczny. Unikam zdjęć pozowanych. Nawet jak robię zdjęcia znajomym, to ukradkiem – staram się, żeby oni jak najmniej pozowali. Fotografia jest przez to bardziej spontaniczna, autentyczna. Ta wystawa to mój debiut. Kiedy przeglądałem zdjęcia przed wystawą, to zauważyłem progres – to powód do zadowolenia. Ciężko mi było wybrać tę czołówkę, którą chciałbym zaprezentować, bo jestem dla siebie najbardziej wymagającym krytykiem – powiedział Tadeusz Mazurkiewicz, autor.

Świadomie fotografuję tak mniej więcej od stycznia, wtedy zakupiłem pełnoklatkowy aparat i zacząłem się wdrażać. Wcześniej oczywiście też fotografowałem, ale na automacie, bez zastanawiania się, o co chodzi w fotografii – głównie fotografowałem telefonem albo moim starym Panasonikiem. O tych warsztatach dowiedziałem się w trakcie ich trwania, więc dołączyłem do grupy trochę później. Udział w tych zajęciach dał mi wiele, ale też dużo pracowałem sam. Poleganie wyłącznie na warsztatach to mało. Trzeba samemu dużo ćwiczyć, czytać. Na tej wystawie prezentuję fotografie z podróży: karnawał w Wenecji i zdjęcia z Holandii (serowe fotografie). Staram się fotografować w sposób świadomy – przysłona, ISO, czas trójkąt ekspozycji. Używam obiektywu 50 mm, bo przy pełnej klatce najbardziej przypomina kąt widzenia i perspektywę ludzkiego oka. Podejrzewam, że za kilkanaście lat będę robił zdjęcia świadomie. W tej chwili jestem na etapie zastanawiania się, o co chodzi w fotografii – powiedział Robert Janocha, autor.

Autorzy prac prezentują różny poziom zaawansowania. Różna też jest tematyka fotografii, bo też różne są zainteresowania twórców. Na ścianach galerii zobaczymy więc zdjęcia z podróży, reportaż uliczny, fotografię reporterską, przyrodniczą i architektoniczną. Wszystkich uczestników zajęć łączy jednak chęć wzniesienia swojej fotografii na wyższy poziom, poprzez świadome wpływanie na proces powstawania obrazu. Już nie wystarcza poprzestawanie na automatycznych nastawach, które oferują nam producenci coraz bardziej zaawansowanych aparatów fotograficznych. Chcemy świadomie wpływać na ekspozycję, poprzez dobór odpowiedniej czułości i zgrania czasu otwarcia migawki z diafragmą.

Co odróżnia robiącego przypadkowe zdjęcia „pstrykacza” od świadomego fotografa? Ten ostatni wybiera temat i w miarę możliwości warunki (porę dnia, a czasami porę roku), rozważnie kadruje, sam dobiera parametry ekspozycji, a na koniec analizuje wyniki i wyciąga wnioski. Widać to w prezentowanych pracach, są one dzięki temu bardziej plastyczne i przykuwają wzrok oglądającego. W czasach, kiedy każdy z nas jest fotografem, a media są zalewane ogromną liczbą fotografii, warto zastanowić się co zrobić, żeby było lepiej. Sam aparat, nawet najlepszy, nie zrobi za nas całej roboty, ważne jest też, kto go obsługuje.

Kuratorem wystawy, a jednocześnie prowadzącym zajęcia jest Roman Baran.
Wystawę można oglądać do 13 czerwca w godzinach otwarcia galerii.

Tekst i zdjęcia: Janusz Pasieczny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *