Za nami kolejny mecz Oldbojów Brzeg. Zachęcamy do zapoznania się z relacją z tego spotkania.
17 czerwca na boisku brzeskiego MOSiR-u rozegraliśmy mecz ligowy z serii WLOO. Przeciwnikiem była ekipa Oldbojów Prószków. Zawody poprowadził sędzia klasy okręgowej OZPN – Dymitr Zubal.
W naszym zespole wystąpiło trzech debiutantów: Dawid Pacholarz, Damian Adamczak oraz Sławek Sikora. Dwóch pierwszych zawodników wyszło w wyjściowym składzie, trener dał im pełne zaufanie, nie będąc pewnym, w jakiej są obecnej formie, ale miał dobrego nosa, ponieważ dali dużo jakości dla zespołu.
Od pierwszych minut spotkania byliśmy zespołem, który dyktował warunki na boisku. Graliśmy piłką, zmuszając przeciwnika do biegania, a co najważniejsze, przejęliśmy kontrolę w środkowej części boiska, co umożliwiło nam zepchnięcie drużyny przeciwnika do głębokiej defensywy.
Nasz zespół atakował skrzydłami i już w 10 minucie spotkania Adamczak zagrał do Pankiewicza, który przebiegł z piłką z 50 metrów, a będąc już w polu bramkowym, resztką sił uderzył piłkę szpicem buta. Futbolówka wpadła do siatki i prowadziliśmy 1:0.
Nie zatrzymaliśmy się jednak, bo tego dnia dużą ochotę do grania miał Silarski. Po dwójkowej akcji Raczyński dograł właśnie do Silarskiego, a temu nie pozostało nic innego, jak skierować piłkę do siatki. W 15 minucie prowadziliśmy 2:0.
W 20 minucie podwyższyliśmy na 3:0. Silarski zagrał do Pankiewicza, który znalazł się w polu karnym przeciwnika i uderzył piłkę fałszem obok bramkarza.
Następne minuty spotkania wyglądały podobnie, a nasz zespół nie zatrzymywał się i konsekwentnie atakował.
W 25 minucie Raczyński dośrodkował z rzutu rożnego na 11 metr pola bramkowego. Najwyżej do piłki wyskoczył Silarski, który skierował piłkę do siatki. Prowadziliśmy już 4:0.
Po strzeleniu czwartej bramki nasz zespół trochę spuścił z tonu i do głosu doszli nasi przeciwnicy. W 30 minucie doskonałą interwencją popisał się Dawid Pacholarz, który wybronił strzał napastnika w sytuacji sam na sam. Ostatnie minuty pierwszej połowy to pokaz dobrej gry w defensywie ze strony naszego zespołu. Dzięki temu przerywaliśmy ataki drużyny przeciwnej i do szatni schodziliśmy przy wyniku 4:0.
Na drugą połowę wyszliśmy w pełni skoncentrowani i zmotywowani do gry. Trener rotował składem w taki sposób, aby każdy miał rozegrane minuty na boisku. Dobrze zagraliśmy w defensywie i szybko przerywaliśmy akcje zaczepne przeciwnika. Prószków po pierwszej połowie wyciągnął wnioski i skupił się na uważnej grze w defensywie, od czasu do czasu kontratakując. Właśnie po jednym z takich ataków straciliśmy bramkę.
Po błędzie w defensywie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Dariusz Zwoliński. Uderzona przez niego piłka odbiła się od słupka i wpada do siatki. W 50 minucie wynik brzmiał 4:1.
Nasi rywale poczuli, że można jeszcze powalczyć o wynik i rzucili się do odrabiania strat większą liczbą zawodników. Szybko wykorzystaliśmy jednak szansę na kontratak. W 60 minucie, po indywidualnej akcji Raczyński minął dwóch przeciwników w polu karnym, przełożył piłkę na prawą nogę, przymierzył i technicznym strzałem umieścił piłkę w okienku bramki. Było 5:1.
Ostatnie minuty spotkania nie przyniosły zmiany rezultatu i mecz zakończył się naszą wygraną.
Okiem trenera:
Mieliśmy duże problemy kadrowe w tym spotkaniu, ale udało się osiągnąć dobry wynik. Zagraliśmy dobry mecz. Trochę szkoda straconej bramki, bo defensywa dzisiaj była mocnym punktem naszego zespołu. Cieszy mnie to, że do zespołu cały czas trafiają nowi zawodnicy. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli skorzystać z ich usług. W środku pomocy Łobodziec, Adamczak i Raczyński dobrze współpracowali ze sobą, co przekładało się na poczynania pozostałych zawodników. Co do pochwał indywidualnych – w końcu Pankiewicz zagrał ze stuprocentową skutecznością, oddał dwa strzały i zdobył dwie bramki. Silarski strzelił dwie bramki, ale w tym spotkaniu mógł zdobyć spokojnie więcej. Oczywiście podziękowania dla reszty zespołu za poświęcony wkład i uzyskany wynik, za walkę na boisku, za to, że wielu z nas gra mimo kontuzji, bo chce pomóc zespołowi.
Podziękowania kierujemy do władz klubu Stal Brzeg za udostępnienie boiska. Za udostępnienie zdjęć duże podziękowania nalezą się Januszowi Pasiecznemu. Podziękowania kierujemy również do Marcina Raczkowskiego – Pizzeria Prima.
Oldboje Brzeg – Oldboje Prószków 5:1 (4:0)
Bramki: Pankiewicz x2, Silarski x2,Raczyński
Skład Naszego zespołu:
D. Pacholarz B. Chlasta, P. Tuchowski, G. Kowal, P. Chorążyczewski, M. Łobodziec, D. Adamczak, T. Raczyński A. Pankiewicz, K. Siupika, P. Silarski – P. Adamczyk, J. Grudziński D. Majdaniuk, D. Waryga, S. Sikora, K. Pawlik
Oldboje Brzeg
