I liga piłki ręcznej. Przegrana Orlika na inaugurację sezonu

W sobotę (16 września) w Hali MOSiR w Brzegu SKS Orlik Brzeg zmierzył się z SPR GOKIS Kąty Wrocławskie.

Zawodnicy Orlika wyszli na parkiet zmotywowani. Wiedzieli, że czeka ich ciężki mecz, w końcu ich rywale swój poprzedni sezon w I lidze zakończyli na drugim miejscu w tabeli. Brzeżanie postanowili jednak, że nie sprzedadzą tanio skóry.

Po dwóch nieskutecznych akcjach na bramkę przeciwnika i niewykorzystanym rzucie karnym, padła w końcu pierwsza bramka, niestety dla gości.

Na ripostę nie trzeba było długo czekać. Szybki atak brzeżan na bramkę rywala okazał się nieskuteczny, jednak sędzia dopatrzył się faulu i podyktował rzut karny dla Orlika, a zawodnik z Kątów Wrocławskich otrzymał karę dwóch minut. Egzekutor karnego, Michał Piech nie dał bramkarzowi szansy i wyrównał wynik na 1:1.

W ciągu kolejnych dwóch minut sytuacja się powtarza, goście zdobywają bramkę, a gospodarze wyrównują. W 7.j minucie przyjezdni rzucają kolejną bramkę na 2:3 i od tej pory przewaga Kątów Wrocławskich rosła.

Kwadrans po rozpoczęciu meczu goście prowadzili już 6 punktami (4:10). Kilkupunktową przewagę udało im się utrzymać do przerwy. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 12:17.

Pierwszą bramkę w drugiej połowie zdobyli brzeżanie, już w pierwszej minucie po powrocie na boisko. Chwilę później przyjezdni zdobywają kolejne trafienie i kolejne, zwiększając swoją przewagę do ośmiu punktów.

Do końca spotkania trwała zacięta walka. Ostatecznie jednak swój pierwsze mecz w pierwszej lidze SKS Orlik przegrał z SPR GOKIS Kąty Wrocławskie wynikiem 24:30.

No cóż, pierwsze koty za płoty. Myślę, że nasza gra w dzisiejszym meczu wyglądała bardzo przyzwoicie. Jestem bardzo zadowolony z drużyny, bo wszystko, co sobie zakładaliśmy w przedmeczowych założeniach, udało nam się zrealizować. Wprawdzie przegraliśmy sześcioma punktami, może trochę za dużo, no ale graliśmy z drużyną z Kątów Wrocławskich, która w zeszłym roku zajęła drugie miejsce w I lidze. Nastawialiśmy się, że to będzie trudny mecz, ale myślę, że nasza gra wyglądała obiecująco – powiedział Michał Piech, trener Orlika Brzeg.

Najwięcej, bo 8 bramek, w tym meczu zdobył Michał Piech – trener Orlika. Za tydzień, 23 września o godz. 18.00 (w sobotę) w Hali sportowej w Grodkowie odbędą się derby Opolszczyzny. Spotkają się oba nasze pierwszoligowe zespoły – SKS Orlik Brzeg zmierzy się z UKS Olimp Grodków.

SKS Orlik Brzeg – SPR GOKIS Kąty Wrocławskie 24:30 (12:17)
Kania, Nowak Patryk, Młotkowski Rafał 2, Kurus Maciej 2, Stypiński Kamil 2, Kurzawa Jędrzej 2, Sendra Piotr, Szczurkowski Łukasz 1, Wojcieszek Grzegorz 2, Stopka Arkadiusz, Stanoszek Waldemar 2, Chmiel Paweł 2, Piech Michał 8, Feliszek Jan, Błajda Kamil, Sobczyk Konrad, Adwent Kamil 1.

Tekst i zdjęcia: Janusz Pasieczny