Kilka dni temu policjanci z Brzegu otrzymali informację o awanturze na jednej z ulic w mieście. Według zgłoszenia miały być osoby ranne. Na miejsce natychmiast udali się policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Tam zastali poszkodowane osoby i świadków całej sytuacji. Jeden z mężczyzn silnie krwawił z ran. Policjanci natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali pod opiekę zespołu medycznego. Mężczyzna w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.
Mundurowi na miejscu rozpytali świadków i zabezpieczyli ślady. Ujawnili również sekator, którym prawdopodobnie został zraniony poszkodowany 49-latek. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że doszło do awantury między trzema mężczyznami. W pewnym momencie jeden z nich zadał ciosy sekatorem starszemu z mężczyzn i uciekł. Podczas awantury obrażeń doznał również młodszy z poszkodowanych – 20-latek.
Policjanci, którzy zajęli się tą sprawą, szybko ustalili tożsamość podejrzewanego mężczyzny. Okazał się nim 36-letni mieszkaniec Brzegu. Szereg wykonanych przez śledczych czynności pozwolił na ustalenie, gdzie podejrzewany się ukrywa. Dwa dni po zdarzeniu mężczyzna został zatrzymany w jednej z miejscowości w powiecie brzeskim. Ukrywał się on w wynajętym lokalu.
36-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Odpowie on również za uszkodzenie ciała młodszego z poszkodowanych. Na wniosek śledczych i brzeskiej prokuratury sąd aresztował podejrzanego na 3 miesiące. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
KPP w Brzegu