Gmina potrzebuje świeżego spojrzenia na wiele spraw wynikających z potrzeb nowych pokoleń. Rozmowa z Miłoszem Krokiem, kandydatem na burmistrza Grodkowa

Jakie są kulisy podjęcia decyzji o kandydowaniu na burmistrza?
Decyzję wnikliwie przemyślałem i nie podjąłem jej bez obaw, czy podołam.
Liczne rozmowy z mieszkańcami przekonały mnie, że gmina potrzebuje świeżego spojrzenia na wiele spraw, zmian wynikających z potrzeb nowych pokoleń, które pokrywają się z moimi obserwacjami.
Często, prowadząc rozmowy z sąsiadami, uczniami, współpracownikami, przypadkowo napotkanymi osobami słyszałem: „przecież można wprowadzić zmiany, inni mają, a my nie”.
To jeden z zasadniczych czynników, który utwierdził mnie w przekonaniu, że trzeba na gminę spojrzeć z innej perspektywy i podjąć działania dające lepsze warunki do życia i poczucie bezpieczeństwa mieszkańcom, a przede wszystkim to oni mają czuć się decydentami tej gminy, czyli sami decydować o wielu sprawach.

Przejdźmy zatem do programu, co konkretnie proponuje pan mieszkańcom Grodkowa w dziedzinie ochrony zdrowia?
Najistotniejszym problem jest brak lekarskich dyżurów nocnych i świątecznych oraz aptek dyżurujących nocą.
Aby zmobilizować do działania starostwo powiatowe, które za zaspokojenie tej potrzeby odpowiada, zaproponuję mieszkanie służbowe z zasobów gminnych dla lekarza, który podjąłby pracę w naszej gminie i wzmocnił liczebność kadry lekarskiej.
Ponadto oferuję między innymi pakiet dla seniora w postaci darmowej opieki okulistycznej oraz elektroniczną opaskę, która poprawiłaby bezpieczeństwo starszych, schorowanych i samotnych mieszkańców naszej gminy.

Jak chce Pan zapobiegać wyjazdowi młodych z Grodkowa?
Realizacja polityki prorodzinnej to przede wszystkim zwiększenie dostępności gruntów pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne i wielorodzinne, ale także program „Działki dla młodych”, który zakłada możliwość kupna gruntu pod budowę domków jednorodzinnych po cenach preferencyjnych.
Planuję także wdrożyć program obniżający do minimum opłaty za pobyt dziecka w przedszkolu oraz żłobku.
Mając świadomość zabiegania ludzi pracujących oraz niewysokich emerytur seniorów, zaproponuję uruchomienie miejskiej jadłodajni, gdzie będzie można każdego dnia zakupić ciepły, świeży posiłek.
Wzorem innych miast wprowadzimy także Grodkowską Kartę Rodziny.

A przedsiębiorcy?
Przedsiębiorcy są trzonem naszej małej ojczyzny, to oni płacąc podatki i zatrudniając mieszkańców, umożliwiają jej rozwój. Dlatego w trosce i z szacunku dla nich przygotowane zostanie wsparcie w postaci czasowych ulg podatkowych, promocja terenów pod nowe inwestycje oraz wsparcie sprzedaży produktów lokalnych.

Czy w pana pomyśle na zmianę funkcjonowania gminy jest nadzieja na poprawę stanu technicznego od lat nieremontowanych dróg?
Budowa dróg, chodników oraz poprawa stanu bezpieczeństwa istniejących to priorytet mojego programu.
Doświetlenie miejsc ciemnych i wymiana oświetlenia na energooszczędne jest niezbędna, tak jak rozbudowa monitoringu, w celu poprawy bezpieczeństwa.

Czy w mieście oraz miejscowościach gminnych istnieje odpowiednia liczba bezpiecznych miejsc do spędzania czasu wolnego?
Takie miejsca są, ale wciąż za mało i wymagają rozbudowy oraz doposażenia. Bardzo ważnym elementem, moim zdaniem niezbędnym, jest doposażenie placów zabaw w ławki sensoryczne i urządzenia dla dzieci z niepełnosprawnościami. W parkach oprócz ławek pojawią się także urządzenia do zabawy dla najmłodszych.
Lodowisko sezonowe i kino letnie plenerowe to dwie kolejne propozycje, które moim zdaniem nie wymagają wielkich nakładów finansowych, a mogą uprzyjemnić wolne chwile całym rodzinom. Doposażenie placów zabaw na wsiach to też działanie niezbędne, by wyrównywać warunki rozwoju najmłodszych mieszkańców naszej gminy.
„Świetlica wiejska z potencjałem” to program przewidujący zajęcia dla dzieci wiejskich w okresie ferii oraz wakacji. Wspieranie zespołów artystycznych, działań lokalnych, chóru, orkiestry, wszelkich klubów i stowarzyszeń po to, podtrzymywać więzi społeczne i przekazywać dobre tradycje.
Powiem jeszcze o zadaniu, którego wykonanie przeciągnęło się w czasie, z różnych przyczyn – mianowicie budowa krytej pływalni. Planuję je zrealizować z możliwością korzystania z pływalni w ramach zajęć wychowania fizycznego dla uczniów naszej gminy.

A jakieś propozycje dla czworonogów, które dla miłośników zwierząt są jak członkowie rodziny.
Oczywiście, bez tego gmina Grodków nie mogłaby zasługiwać na miano gminy na miarę XXI wieku, a o to będę sukcesywnie zabiegał. „Psi park” – to nowe miejsce przyjazne dla czworonogów, które powstanie na mapie naszej gminy. Planuję także utworzyć grzebowisko (cmentarz) dla zwierząt.
Gminny program sterylizacji i kastracji kotów także wymaga zmian. „PIESEL” – to program czipowania zwierząt, który pomoże zmniejszyć problem ich bezdomności.

Aby gmina była azylem bezpieczeństwa dla mieszkańców, aby czuli się pewni i zaopiekowani, trzeba chyba usprawnić urząd i obsługę petentów.
Oczywiście, nowoczesny i profesjonalny urząd jest podstawą moich działań. Potrzeby mieszkańców będą zawsze na pierwszym miejscu. W celu usprawnienia kontaktu i wymiany pomysłów oraz możliwości wyrażania opinii stworzone zostaną platformy kontaktowe: „AKTYWNY OBYWATEL” I „POINFORMUJ NAS – NAPRAWIMY TO”
Planuję zwiększyć fundusz sołecki w celu dalszego umożliwiania decydowania przez samych mieszkańców, czego najbardziej potrzeba w ich miejscowości. I jeszcze dwie inicjatywy, których uruchomienie umożliwi bezinteresowne, wzajemne wspieranie się, mianowicie: „społeczna lodówka” i „społeczna szafa”. Niewielkie wydatki – duże korzyści.

Czas zatem na pytanie o środki finansowe na realizację tak dużej liczby niezwykle wartościowych rozwiązań.
Budżet gminy ma wiele ograniczeń i mam pełną tego świadomość. Możliwość realizacji mojego programu widzę przede wszystkim z dwóch źródeł. Pierwsze z nich to środki zewnętrzne, czyli korzystanie z maksymalnej liczby programów, które dają możliwość pozyskiwania środków zarówno na inwestycje, jak i przedsięwzięcia.
Sytuacja finansowa w naszej gminie ulegnie znaczącej poprawie w 2025 roku, kiedy wpłyną do budżetu podatki od zainstalowanych turbin wiatrowych. Jestem przekonany, że odpowiedzialne gospodarowanie tymi zasobami, pozwoli na realizowanie zaproponowanego programu i spełnienie oczekiwań mieszkańców naszej gminy.

Na zakończenie poproszę jeszcze o wyjaśnienie kwestii przynależności partyjnej. Kandyduje Pan z list Komitetu Trzeciej Drogi, a na ulotkach zamieszcza informację, że jest pan kandydatem bezpartyjnym? Która informacja jest prawdziwa?
Każda z nich jest prawdziwa. Kandyduję z Komitetu Trzeciej Drogi i decyzję tę podjąłem z pełną świadomością. Komitet nie jest ugrupowaniem partyjnym. W jego ramach mam szansę współpracować z wieloma fantastycznymi i otwartymi ludźmi, zatroskanymi o losy naszego miasta oraz wsi, których bardzo sobie cenię. Są społecznikami, często oddanymi i bezinteresownie organizującymi akcje pomocowe oraz integracyjne w swoich środowiskach.
A jestem bezpartyjny, bo nigdy nie starałem się o przynależność do partii politycznej i do żadnego ugrupowania politycznego nie należę.

Z Miłoszem Krokiem, kandydatem na Burmistrza Grodkowa rozmawiał Krystian Ławreniuk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *