Znajdująca się w samym sercu miasta księgarnia „Sowa” jest miejscem, które z pewnością kojarzy każdy mieszkaniec Brzegu.
W przeszłości pomieszczenia służyły za magazyn różnorodnych produktów, począwszy od dywanów, na obuwiu kończąc. Teraz księgarnia, prowadzona od 2001 roku przez rodzinę Millerów, jest spółką łączącą tradycję z nowoczesnością.
Maria Miller, która zarządza obecnie księgarnią, zauważa, że ostatnie lata były dla branży bardzo trudne ze względu na pandemię COVID-19 i inflację. Wiele sklepów musi się zamykać z powodu wysokich czynszów – podkreśla pani Maria. My mamy to szczęście, że lokal jest naszą własnością, co pozwala nam na dalsze prowadzenie księgarni.
Księgarnia „Sowa” musiała dostosować swoją ofertę do zmieniającego się rynku. Andrzej Miller, syn właścicielki, wprowadził do asortymentu gry planszowe i artykuły papiernicze. Nie możemy już polegać wyłącznie na książkach – wyjaśnia Pan Andrzej. Księgarnia stała się również sklepem z planszówkami oraz punktem odbioru przesyłek, co dodatkowo zwiększa jej funkcjonalność i przyciąga klientów.
Innowacje nie ograniczają się jednak tylko do asortymentu. Pan Miller regularnie organizuje wieczory gier planszowych w restauracji „3 Życzenia”, co jest formą dodatkowej promocji dla „Sowy”. Chcemy, aby ludzie przychodzili do nas nie tylko po książki, ale również, aby spędzić czas na rozmowach i grach – dodaje.
Podczas pandemii COVID-19, kiedy wiele działalności przeszło na tryb zdalny, księgarnia „Sowa” dostosowała się do nowych wyzwań. Andrzej Miller osobiście dostarczał na rowerze księżki do swoich klientów. Działania te pokazały, że nawet w trudnych czasach księgarnia może pozostać istotnym punktem na kulturalnej mapie miasta, pełniąc jednocześnie funkcję wsparcia dla swojej społeczności.
Zmiany na rynku edukacyjnym, takie jak cyfryzacja podręczników, również wpłynęły na działalność „Sowy”. Coraz mniej rodziców kupuje podręczniki w tradycyjnych księgarniach, co zmusza do poszukiwania nowych sposobów na przyciągnięcie klientów. Właściciele wierzą, że wartość ich księgarni leży w osobistym podejściu do każdego klienta i w roli, jaką pełnią jako doradcy. W erze Internetu, kiedy książek jest w nadmiarze, ważne jest, aby mieć kogoś, kto pomoże wybrać te najwartościowsze – mówi Maria Miller.
Księgarnia „Sowa” w Brzegu zyskała świetną reputację nie tylko jako miejsce, gdzie zakupić można nowości wydawnicze, ale i centrum kultury, które od czasu do czasu organizuje rozmaite wydarzenia. Jednym z najbardziej pamiętnych momentów dla Andrzeja Millera była nocna sprzedaż pierwszego tomu przygód Harry’ego Pottera. Książka trafiła do sprzedaży tuż po północy, przyciągając tłumy fanów czarodziejskiego świata, co zmieniło księgarnię w magiczną przestrzeń pełną rozmów, które trwały aż do wczesnych godzin porannych.
Każdego klienta traktujemy jak gościa w naszym domu – dodaje pan Andrzej, wspominając ciepłe relacje, jakie udało się zbudować. Pewnego razu, pani Miller pomogła małemu chłopcu znaleźć książkę o papudze, za co otrzymała od niego kartkę z podziękowaniami. To tylko jedna z wielu historii, które świadczą o niezwykłej atmosferze tego miejsca, bo księgarnia „Sowa” jest pełna niepowtarzalnych opowieści.
Pewnego razu do właścicieli odezwał się osadzony z zakładu karnego, prosząc o przesłanie kilku kodeksów prawnych. Gdy Pani Miller spełniła jego prośbę, osadzony zadzwonił ponownie, tym razem z prośbą o wysłanie dodatkowych rzeczy, takich jak skarpety. To zabawne zdarzanie wspominane jest aż do dziś.
Księgarnia „Sowa” to więcej niż sklep; to miejsce, które przetrwało dzięki innowacjom, zaangażowaniu i silnej więzi z lokalną społecznością. Pomimo wszystkich wyzwań, jakie niosą ze sobą współczesne czasy, jest to idealne miejsce dla miłośników literatury w naszym mieście. Zachęcamy do odwiedzenia księgarni i przekonania się na własnej skórze, że na jednej wizycie z pewnością się nie skończy.
Igor Jakubowski
O tak. W Księgarni Sowa, czuję się świetnie. Każdy klient czuje się ważny. Z dodatkiem wiedzy i znajomości tematu
oraz wszystkiego o grach planszowych, księgarze „Sowy” poszerzają horyzonty i i zapewniają radość z zakupów! Powodzenia „Sowa”
Długo już nie mieszkam w Brzegu ,ale wydaje mi się,że księgarnia w tym miejscu była „od zawsze nie od 2001.Czy się mylę?Wpadam tam czasem odwiedzając przyjaciółkę w Brzegu.Pozdrawiam i miłe wspominam,z sentymentem.
Dziękuję za księgarnię „Sowa”😊
Zawsze tu znajdę dobrą książkę dla siebie na prezent.
Pan Andrzej nauczył mnie i moje dzieci grać w nie jedną grę planszową a karty Big deal przyciągają moich przyjaciół na wieczorki zimowe.
To moja księgarnia od zawsze! Jestem molem książkowym i jak nie mogłam kupić książki to przychodziłam chociaz pooglądać. Panie, które traktują klientów ciepło i serdecznie jak rodzinę- doradzą , pomogą zamówią upatrzoną pozycję. Każdy klient czuje się tutaj jak oczekiwany gość .Kiedy urodziły się moje córki chodziłyśmy po malowanki, bajki a później po książki „o miłości”- p. Siesickiej, Jurgielewiczowe, Snopkiewicz, Musiarewicz itp. A teraz chodzę z ukochaną wnuczką i znowu znajdujemy coś cudownego do czytania. Ale teraz jeszcze doszły planszówki. Jula uwielbia grać a ja-szalona babcia- przeniosłam do Jej pokoiku wiele gier i zawsze dzięki wiedzy i podpowiedzi pana Andrzeja .Księgarnia „Sowa” to jest na pewno dłużej niż od 2001 roku i mam nadzieję, że jeszcze długie lata będzie ważnym miejscem w Brzegu.
onair2tv.com
시체를 말가죽으로 감싸는 것은 불가능하지만, 최소한 어느 정도 충성도는 달성해야 한다.