Pocztówki odkurzone cz. 9

Na zdjęciu widzimy kościół św. Jadwigi, budynek bramny zamku i dawną zabudowę przykościelną – pierwotnie kanonie i domy dla służby kolegiackiej i kościelnej.

Niepozorny kościół św. Jadwigi ma za sobą bogatą i burzliwą historię: kolegiata tumska, zbór luterański, później kalwiński, równocześnie kościół zamkowy i ewangelicki kościół parafialny, w końcu katolicki kościół parafialny. Wspaniała ongiś kolegiata legła w gruzach podczas oblężenia Brzegu przez Prusaków w maju 1741 r. Zachowało się jedynie zrujnowane i prowizorycznie zabezpieczone prezbiterium. Po 40 latach dzieła odbudowy podjął się eksjezuita Franciszek Ksawery Bönisch. Zamurowano wtedy górne partie gotyckich okien, przebito drzwi od frontu, wzniesiono od podstaw tylną część kościoła, w której umieszczono ołtarz, całość otynkowano. Wzniesiono także widoczny na zdjęciu boczny szczyt – w miejscu, gdzie wcześniej z bryłą kościoła łączyła się dzwonnica z zegarem. Rezultat tej odbudowy raczej nie jest imponujący. Sam kościół był zresztą – podobnie jak i dziś – używany tylko sporadycznie. W ramach odbudowy zamku na przełomie lat 60. i 70. minionego wieku zlikwidowano portal frontowy, zbito tynki i przywrócono gotycką formę oknom dawnego prezbiterium. Na temat celowości tych zabiegów można dyskutować.

Jak już wspomniano w poprzednich „odcinkach”, przy dzisiejszym placu Bramy Wrocławskiej i placu Moniuszki, czyli dawnej Kanonii, znajdowały się pierwotnie domy kanoników oraz sług kolegiackich. Jak widać na zdjęciu, niektóre budynki były po prostu „przyklejone” do kościoła. Brama/ przejazd pod kamieniczką po lewej stronie prowadziła ongiś na przykościelny cmentarz.

Warto także zwrócić uwagę na budynek bramny zamku, pozbawiony charakterystycznej, kamiennej balustrady, zrekonstruowanej w XX w.

Napisy

Pozdrowienia z Brzegu
Zamek Piastów i kaplica
E. Pietschmann, Kamienna Góra na Śląsku

Wiadomość

An
Fräulein
Bertha Wesenfeld
In Breslau
24.3.98

M.l.g.B. (meine liebe, gnädige Bertha)!
Herzl. (herzliche) Grüße & Küsse von Deinem tr. (treuen) Georg.

Panna
Bertha Wesenfeld
Wrocław
24.3.98

Moja droga i łaskawa Berto!
Serdeczne pozdrowienia i pocałunki od Twojego wiernego Georga.

Dopisek

Pocztówka jest przykładem mody na specyficzne rodzaje kart pocztowych, typowej dla początków XX wieku – jest to tzw. „księżycówka”. Tak nazywane pocztówki to jednokolorowe, przyciemniane kartki pokazujące jakiś widok w nocy. Przy bardziej szczegółowej obserwacji, da się szybko zauważyć, że jest to jedynie przerobiona fotografia dzienna. Właśnie dlatego, mimo iż teoretycznie na kartce pokazany jest środek nocy, w świetle księżyca na ulicach widać tłumy spacerujących ludzi, w tym całkiem sporo bawiących się dzieci.

Artykuł publikujemy dzięki uprzejmości Urszuli Banowicz
Redakcja i tłumaczenie Marcin Wrzeciono
Pocztówka ze zbiorów Urszuli Banowicz

Przeczytaj też: Pocztówki odkurzone cz. 8

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *